Mam za mało pokarmu bo dziecko płacze po karmieniu

Wiele mam obwinia się, a często przynajmniej zastanawia nad tym, dlaczego ich dziecko po karmieniu płacze. Odpowiedzi na to pytanie jest wiele i trudno jednoznacznie na nie odpowiedzieć, warto jednak zdać sobie sprawę z tego, że nie zawsze powinien być to powód naszych olbrzymich zmartwień. Pokarm matki jest zawsze wartościowy, nawet jeśli karmi kilkulatka, a dziecko w kilka dni po porodzie często płacze, ponieważ jest to jedyna forma komunikacji ze światem. Płaczą dzieci głodne, ale też płakać mogą dzieci najedzone. Aby zweryfikować, czy nasze dziecko się najada warto poznać kilka pośrednich metod, które pomogą nam to stwierdzić:

  • liczymy ilość zabrudzonych pieluszek  – powinno być około 10-12 mokrych pieluszek w ciągu doby z czego powyżej 6 powinno być z kupką,
  • w ciągu dwóch tygodni od porodu dziecko powinno uzyskać masę ciała taką samą jak przy porodzie,
  • mama czuje ulgę/różnicę  w piersiach po karmieniu,
  • kontrola masy ciała dziecka – jest to jedyna i najskuteczniejsza metoda. Ważenie dziecka co jakiś czas (w zależności od zaleceń ale przynajmniej co 2-3 dni) i stwierdzenie faktu, że dziecko przybywa na wadze uspokoi rodziców oraz da potwierdzenie, że dziecko mimo płaczu jest najedzone. Jeśli nie chcesz tak często chodzić do przychodni wypożycz wagę. Zapewne po kilku tygodniach i upewnieniu się, że dziecko regularnie przybiera nie będzie już ona potrzebna.

Pamiętajmy, że maleństwa kochają swoje mamy i chcą być na rękach, blisko nich przez cały dzień i całą noc. Spanie w łóżeczku bez cycusia nie jest miłe dlatego trzeba o tym zakomunikować światu jak najgłośniej się da :-).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *